2 paź 2012

5-minutowka dziekczynienia

Ujme to w nastepujacy sposob:
NA NASZEJ PLANECIE DZIEJE SIE DUZO DOBRA!
Ludzie pomagaja sobie wzajemnie, zwierzeta i rosliny wciaz dbaja o dobro naszej planety, slonce wciaz darzy nas swoimi promieniami, a ksiezyc swoja tajemnica. Gdy ogladasz telewizje - nie widzisz tego. Gdy sluchasz radia - rowniez mozesz miec problem z zauwazeniem owych wydarzen. Kiedy natomiast jestes ich uczestniczka - doswiadczasz dobra i piekna w najczystszej postaci.

Kazda z nas jest w innej sytuacji zyciowej. Kazda ma jakies zadanie przed soba. Kazda przechodzi przez osobista szkole zycia.
Moze jestes w stanie depresji, lub wyczerpania?
Moze jestes w toksycznym zwiazku?
Moze sama jestes wampirem energetycznym?
Moze jestes bez pracy i srodkow do zycia?
Moze jestes skrajnie zalezna od innych ludzi?
Moze ktos Tobie bliski jest nieuleczalnie lub ciezko chory?
Moze Ty sama jest ofiara choroby lub urazu?
Moze zyjesz w ogromnym strachu?
Moze jestes otyla i czujesz sie bezwartosciowa i brzydka?
Moze jestes molestowana seksualnie lub bita?
Moze...?
Moze...?
Moze...?

Co robisz? Co mozesz zrobic? Czy w ogole mozesz cos zrobic?
Oczywiscie na pierwszy rzut oka niewiele, a moze nawet dokladnie NIC. Jednak czy jest to prawda? Bo moze jest inny wariant, inna mozliwosc, ktora nie wymaga od Ciebie posiadania specjalnych srodkow, kwalifikacji, czasu, mozliwosci, a jednak moze zmienic Twoje zycie? Co by bylo, gdyby taka wlasnie ewentualnosc zaistniala?

Wyobraz sobie, ze jestes dokladnie soba w obecnej sytuacji. Spojrz na siebie w lustrze, albo jesli potrafisz, zamykajac oczy we wlasnej wyobrazni. Przypatrz sie sobie dokladnie. Jak wygladasz teraz, jaka jest Twoja obecna sytuacja i jak wygladalas 5, 10 lat temu? Jaka bylas? Co robilas? Co kochalas? Co bylo dla Ciebie wazne? Jakie byly i sa Twoje osobiste priorytety? I kiedy juz caly obraz bedzie niezwykle soczysty od barw i znaczen, wtedy wyobraz sobie, ze za Toba, tuz za Twoimi plecami stoi masa ludzi, ktorzy wyciagaja do Ciebie rece by Ciebie wydostac z obecnej sytuacji. Nie jedna osoba, nie dwie, ale naprawde wiele roznych osob, ktorych twarze potrafisz rozpoznac jak rowniez ludzi, ktorych nigdy nie znalas. Te wszystkie osoby sa po to by Ci pomoc. Nie chca nic w zamian, chca po prostu widziec Twoje szczescie.
Co robisz? Odpowiadasz gestem na wyciagniete dlonie czy chowasz sie we wlasnych ramionach odwracajac do wszystkich plecami? Jesli odwracasz sie plecami - nikt faktycznie nie moze Ci pomoc, bo nikt nie ma prawa przeraczac granicy Twojego wolnego wyboru. Jesli natomiast wyciagasz reke to tak jakbys wchodzila miedzy te osoby, miala dostep do ich pomyslow, przemyslen, mozliwosci. Bo one chca sie z Toba podzielic dobrem i miloscia.

Jaki zatem jest Twoj wybor?

5-minutowka dziekczynienia to wlasnie ta chwila, kiedy laczymy sie w jednym czasie, skupiajac mysli na dziekczynieniu. Nie jest wazne gdzie jestesmy i co robimy bo nikt nie ma wgladu w nasze mysli. Zabrzmi to paradoksalnie i niedorzecznie, ale mozesz byc glodna i dziekowac w tym samym czasie. Mozesz byc bita i dziekowac w tym samym czasie. Bo to co dzieje sie obecnie, fizycznie jest efektem Twoich dotychczasowych wyborow i moze tez braku pomocy, lub tego, ze choc pomoc nadchodzila - Ty jej nie zauwazalas. Dziekczynienie to oczyszczanie sie z leku, wscieklosci, pogardy, zawisci, nienawisci, itp. To oczyszczanie ze wszystkich stanow, ktore niszcza TYLKO I WYLACZNIE CIEBIE. I to jest poczatek podrozy w innym kierunku. Im bardziej regulanie czynimy ten gest, tym zwiekszamy wlasne szanse na zmiane naszego zycia. Choc na poczatku nic sie nie zmieni. Dzien, dwa, moze pol roku, moze i dluzej. Ale jesli spojrzysz na kolejnych 5, 10 lat - masz szanse zobaczyc 10 lat cierpienia lub kolejny rok lub dwa cierpienia, a nastepnych 8 - szczescia. Zatem ponownie wracam do Twojego wyboru. Sama go dokonaj.
Czy warto zaczac dzis i cierpliwie stawiac drobne kroki czy lepiej pozostac w istniejacym dotychczas stanie?

Zycze dobrego wyboru i pieknej 5-minutowki!
JEST NAS WIECEJ!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz