4 lis 2012

Nie CZY tylko JAK

Szukanie metody jest moim zadaniem. Szukanie metody zawsze bylo moim zadaniem, ale przez lata o tym nie wiedzialam. Nie wiedzialam, ze mozna... Nie zastanawialam sie wiec nad metodami. To proste!
Kiedy sie dowiedzialam, ze mozna, potrzebowalam masu czasu by w to uwierzyc. Uwierzyc w namacalne... Poniewaz wiara w oczywistosc byla ogromnie trudna, zmienilam kierunek - zaczelam obserwowac i podjelam nauke niecnej masci, mianowicie sprawdzenie czy to co oczywiste dziala. Znowu czas mijal, bo tak od razu nauczyc sie czegos w co sie raczej nie wierzy, nie da.
A teraz wiem, ze mozna. Nie zawsze jeszcze jest to dla mnie oczywiste. Wciaz wiele rzeczy wydaje mi sie pozostawac niemozebnymi. Ogolnie jednak wiem, ze mozna wiec teraz ucze sie szukania metod.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz