15 cze 2012

Pewnego dnia

Pewnego dnia pomyslalam sobie, ze nie moze byc tylko tak jak jest. Bo jesli moze byc jedynie to co jest, to wlasciwie istnienie uniwersum nie ma sensu.
Zaczelam wiec drazyc i szukac i badac i sprawdzac i sie okazalo, ze moje skromne przeczucie bylo kluczem do skarbca. Jest cos jeszcze. Jest inne i jest tego cala masa.
Pewnego dnia plakalam.
Pewnego dnia sie smialam.
Pewnego dnia bylam sama.
Pewnego dnia bylam z kims.
I kazdy z tych dni byl i jest wazny.
Dzieki nim dzis jestem tu i teraz tym kim jestem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz