28 kwi 2016

Słuchać


 
Wyobrażam sobie, że słucham. Słucham tak by usłyszeć. Słucham tyle by usłyszeć. Wyobrażam sobie, że początkowo sprawia mi to słuchanie trudność, po jakimś czasie jest lepiej i łatwiej.
Słuchać. Żeby słuchać muszę wiedzieć kogo i czego. Słuchać wszystkiego? Nie, to nic nie da, to tylko bajzel. Słuchać konkretnych wypowiedzi konkretnych osób. Słuchać w sferach niedookreślonych. Słuchać i wciąż dać sobie czas na nie słuchanie.

Tak, żeby wypowiedzieć się z sensem, warto najpierw wysłuchać. Słuchanie dużo wyjaśnia i upraszcza. Słuchać.

Dziś słucham w parku. Słucham wypowiedzi i głosów świata. Biegające wiewiórki, spadające gałęzie, krzyczące dzieci, szum motorów, wszystkiego tego słucha moje ucho.
 
I słońca i wiatru, ich dziś też słuchałam. Tak jakoś dużo było dziś do słuchania:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz